Dwa wysokie zwyciestwa UKS REGIS w sobotnie przedpołudnie.
- Szczegóły
- Opublikowano
- Michał Sarota
- Kategoria: Aktualności
- Odsłony: 7316
Dwa wysokie zwycięstwa UKS REGIS drużyn kadeta B i młodzika w sobotnie przedpołudnie!
Pierwsi na boisko wybiegli wieliczanie rocznik 2001. Ich przeciwnikiem byli oświecimianie z Niwy. Przewyższający warunkami fizycznymi i umiejętnościami nasi zawodnicy od początku osiągnęli przewagę. Po pierwszej kwarcie UKS REGIS prowadził już 21-12. Potem przewaga sukcesywnie rosła. Druga kwarta to szczególnie dobra gra w obronie która spowodowała, iż zawodnicy Niwy rzucili tylko 4 punkty w pierwszej i przedostatniej akcji kwarty. Do przerwy wynik 37-16.
W drugiej połowie dalej gospodarze powiększali przewagę kończąc mecz wynikiem 88-38. Niestety pomimo wysokiego zwycięstwa i dość dobrej gry w obronie dalej w grze brakuje skuteczności w ataku. Z takim młodszym
w większości rywalem zdobycie 100 punktów powinno być obowiązkiem. Chociażby przestrzelonych 9 kolejnych pierwszych osobistych świadczy o ile więcej można było zdobyć punktów przy skutecznej grze. Jednak ten i poprzednie mecze w lidze to na pewno krok w przód w formie zespołu, a przed chłopakami teraz mecze decydujące o końcowej klasyfikacji w lidze. Na pochwałę indywidualnie zasługuje skuteczny Tomek Windak oraz Kuba Rybicki który pod nieobecność kontuzjowanego Maćka Kozioła musiał przejąć role 1 rozgrywającego zespołu.
Punkty w meczu zdobyli Windak 31, Kołodziej 11,Rybicki 10, Górecki 10, Gruca 8, Stroński 8, Nykaza 6, Dyngosz 3, Ciszewski 1, Stokłosa, Staroń.
W drugim meczu młodzicy zmierzyli sie z zespołem z Gorlic. Gorliczanie po sensacyjnej wygranej z Wisłą Kraków
i zwycięstwie z Wikar Nowy Sącz maja szanse na awans do ćwierćfinału MP.
Podrażnieni przegraną z Wisłą zawodnicy REGISU od początku zaczęli mecz z wielkim zaangażowaniem. Pierwszy raz
w tym roku charowali na całym boisku w obronie i na efekt nie trzeba było długo czekać. Po 5 minutach 27-2 a po 1 kwarcie 42-6 to wynik ich bardzo dobrej gry.
W drugiej dalej gra z dużym zaangażowaniem każdego zawodnika który pojawiał się na boisku dał wynik do przerwy 75-14.
Druga polowa to już trochę luźniejsza gra w obronie jednak dalej skuteczna w ataku. Setny punkt w 27 minucie meczu zdobył Damian Dziadoń. Końcowy wynik to 127-32.
Wynik meczu jest sprawą drugorzędną jednak gra i zaangażowanie na boisku wszystkich sprawiało, iż wreszcie mecz oglądało się z przyjemnością, a i zawodnikom sprawiała taka gra przyjemność. Na wyróżnienie w tym meczu zasługują wszyscy. Ale ten mecz to tylko odreagowanie po porażce z Wisłą która będzie być może dobrym impulsem. Widać to było zresztą podczas pracy w tygodniu na treningach.
Punkty w meczu zdobyli: Nykaza 36, Jędrzejczyk M24, Dziadoń 17, Ferenczak 15, Łokas 15, Trzciński 7, Dyngosz 4, Piwnicki 4, Dybała 3, Wojciechowski 2, Busz, Jędrzejczyk W.
W najbliższą sobotę o godzinie 13:00 do Wieliczki przyjedzie zespół z Tarnowa by w decydującym meczu rozdzielić mistrzostwo i wicemistrzostwo małopolski.
Zapraszamy wszystkich rodziców i kibiców by pomóc naszej drużynie w walce o tytuł mistrza.