A+ R A-

REGIS Wieliczka wygrywa mecz na szczycie w lidze chłopca

 

W niedzielne przedpołudnie na sali Gimnazjum Wielickiego spotkały się dwa niepokonane zespoły w lidze chłopca. Nauczeni sobotnim pojedynkiem z Radwanem Sport bardzo skoncentrowani wyszli na mecz wieliczanie którzy zaczęli go od prowadzenia 15-2. Jednak wiślacy wcale nie złożyli broni i powoli zaczęli odrabiać straty. Po 1 kwarcie prowadzimy 19-10 a na wyróżnienie zasługuje szczególnie nasza gra w obronie i bezbłędny z kontry Jakub Trzciński który w tym czasie zdobył 11 punktów. Druga kwarta to niestety znowu dekoncentracja zespołu . Ambitnie i agresywnie grający kryjąc na całym boisku krakowianie raz po raz wymuszali nasze straty które kończyli skutecznymi kontrami. W połowie meczu wynik 34-30 dla gości. Po rozmowie w szatni na szczęście znowu wyszliśmy w pełni skoncentrowani. Początek 2 połowy i pierwsze minuty zwycięskie 17-2 wyprowadziły nasz zespól na 10 punktowe prowadzenie po 3 kwarcie. Przyczyniły się do tego 2 "trójki" Kuby Trzcińskiego oraz jedna dorzucona przez Jakuba Dyngosza oraz skuteczne akcje podkoszowe Maćka Jedrzejczyka. 4 kwarta to zażarta walka obu zespołów jednak powoli wieliczanie powiększali przewagę kończąc mecz zwycięstwem 75-58. Zgromadzeni kibice obejrzeli bardzo dobre jak na tą kategorię wiekową widowisko co podkreślił obecny na meczu Prezes Krakowskiego Okręgowego Związku Koszykówki Zdzisław Kassyk. Agresywna obrona na całym boisku przez pełne 40 minut i wiele bardzo efektownych akcji wzbudziło wiele emocji wśród obecnych rodziców. Zal tylko iż  takich meczy oba zespoły rozgrywają tak niewiele w naszej lidze. Cieszy fakt iż nasz zespół pomimo chorób i kontuzji umiał zmotywować się i rozegrał dobre zwycięskie spotkanie. Na pochwałę zasługują wszyscy zawodnicy za charakter i walkę w całym spotkaniu. Nadal musimy pracować nad koncentracją by nie zdarzały się nam przestoje jak w 2 kwarcie bowiem na przykładzie sobotniego meczu z Radwan Sport czasem są to przestoje nie do odrobienia. Indywidualnie na pochwałę szczególnie zasłużył skuteczny w niedzielę Jakub Trzciński. Liderujący zazwyczaj w zdobyczach punktowych Maciej Jędrzejczyk mimo osłabienia chorobą pokazał w tym meczu wiele asyst i bardzo dobrą grę w obronie a jego bloki na zawodnikach gości były ozdobą gry obronnej. Skuteczni w ataku byli Jakub Dyngosz 11 letni Alek Busz. Bardzo dobrze w obronie i umiejętnie w ataku zagrał Sebastian Ferenczak. Pozostali chłopcy również wspomogli nasz zespól szczególnie ambitną grą w obronie. Gdy dołączą po chorobach i kontuzjach Wojtek Jędrzejczyk i Damian Dziadoń z optymizmem można patrzeć na dalszą część sezonu pod warunkiem dalszej cięzkiej i sumiennej pracy na treningach. Teraz czeka nas chwila oddechu i mecz w młodziku z MUKS Tarnów a następnie obóz na którym należy ciężko pracować bo bronić pozycji lidera będzie napewno bardzo trudno. Wawelskie Smoki napewno będą chciały zrewanżować się nam za porażkę na swojej sali a i tarnowianie z MUKS Unia Tarnów na pewno mają aspiracje na zwycięstwo w lidze. W meczu prowadzonym przez trenerów Michała Sarotę i Grzegorza Siemieńca punkty zdobywali : Trzciński 27(2x3), Dyngosz 15( 1X3) , Busz 12, Jędrzejczyk M 10, Ferenczak 7, Domagała 2, Nykaza 2, Wojciechowski 1, Siemieniec, Dybała, Łokas. Szczególnie dziękujemy naszym kibicom zapraszając na kolejne spotkania. 

Video

Reklama

Sponsorzy