A+ R A-

Kadeci A wygrywają z MUKS Tarnów!

W dniu dzisiejszym dwa zespoły kadetów Regisu rozegrały swoje spotkania. Pierwszy zespół udał się do Tarnowa natomiast Regis II grał w Krakowie z Koroną.

Mecz w Tarnowie miał dwa oblicza, kiedy się wydawało, że wygrana jest w kieszeni wieliczan, wtedy tarnowianie wrzucali drugi bieg i wyrównywali wynik na tablicy.

Spotkanie lepiej zaczęli zawodnicy z Tarnowa, którzy wykorzystując straty popełnione przez wieliczan zamieniali je na łatwe punkty. Mimo przespanego początku łapiemy w końcu rytm i wychodzimy do połowy spotkania na prowadzenie 40-26. Efektownie zakończona pierwsza część meczu przez naszego kapitana Tomasza Windaka rzutem za trzy punkty równo z syreną napawała jeszcze większym optymizmem przed II połową. 

Niestety po wznowieniu tracimy łatwo 8 punktów w minutę i z przewagi wypracowanej w pierwszej połowie niewiele zostało. Następnie znowu gdzieś gubimy rytm i to Tarnów wychodzi na pierwsze prowadzenie w meczu. Na szczęście w odpowiedniej chwili obudzili się nasi liderzy zespołu Windak, Gruca i Kozioł dzięki czemu znowu wracamy na prowadzenie i nie oddajemy go już do końca meczu. Po ciężkim spotkaniu wygrywamy 66 - 60.

Na pochwałę zasłużyli również nasi wyróżniający się młodsi koszykarze, którzy dziś dostali szanse gry w pierwszej drużynie i mieli duży wkład w zwycięstwo - czyli Tomasz Nykaza, Wojciech i Maciej Jędrzejczykowie.

 

MUKS 1811 Unia Tarnów - UKS Regis Wieliczka    60 - 66   (16:18),(10:22),(19:9),(15:17)

Punkty dla Regisu: Krystian Gruca 21, Tomasz Windak 18, Maciej Kozioł 15, Maciej Jędrzejczyk 7, Bartosz Jaglarz 4, Jakub Rybicki 1, Wojciech Jędrzejczyk, Tomasz Nykaza, Mikołaj Staroń, Mateusz Spicha, Wojciech Kmiecik, Gabriel Szostak.

 

Zespół UKS REGIS II swoje spotkanie rozegrał z Koroną Kraków.

Niedawno nasz pierwszy zespół wygrał z krakowianami 30 punktami. Dzisiejszy mecz miał odwrotny przebieg. Plaga kontuzji, wzmocnienie pierwszego zespołu, wyjazd do USA oraz udział w turnieju kadr wojewódzkich rocznika 2003 sprawiła, iż w tym meczu z drużyny z finałów MP młodzików zagrało słownie TRZECH zawodników z tego niestety Maciej Dybała doznał w pierwszej połowie lekkiego urazu stopy.

Zespół wspomogli chłopcy z rocznika 2001 Julian Ciszewski, Michał Górecki i Radek Stokłosa i byli wybijającymi się zawodnikami w tym meczu.

Mimo wszystko mecz z starszymi o rok zawodnikami Korony nie był bardzo jednostronnym widowiskiem. Były duże fragmenty wyrównanej gry jednak bardzo raziliśmy nieskutecznością w ataku.

Będący na co dzień wspomagającymi liderów zawodnicy nie potrafili na ten mecz stać się liderami. Ale to doświadczenie i kilkadziesiąt minut gry przyniesie na pewno korzyść w przyszłości.

Mecz z Korona zakończył się ich zwycięstwem 78-38.

Punkty w meczu zdobywali: Górecki 10, Ciszewski 9, Stokłosa 7, Dybała, Trzciński 4, Piwnicki 4, Kozioł F.

W kolejnych meczach mamy nadzieję na powrót kontuzjowanych zawodników.

 

 

Video

Reklama

Sponsorzy